Czarodzieje,
Czarownice oraz gobliny, które pominęłam wcześniej!
Rozdział dodałam chwilę temu, >tu< macie
linka do niego.
Tymczasem…
*werble*
Cofnijmy się trochę w przeszłość, kiedy
to ostatnio grały werble na tym blogu.
Taaak…
Dobrze myślicie.
LIEBSTER BLOG
AWARD!
Jeżeli ktoś naprawdę nie wie, co to
takiego, niech wejdzie sobie w zakładkę z LBA i poczyta sobie o tym, bo jestem
tak leniwa, że nawet nie chce mi się tego kopiować.
Tym razem miłą duszą, która mnie
nominowała jest RosalieIris z bloga Różnice nigdy nie zniszczą naszej przyjaźni (Wcześniej nie wiedziałam, że ten
blog istnieje, więc proszę nie posądzać o spam, dobrze?).
Bez dłuższej nudnej gadaniny. Oto jej
pytania, z moimi odpowiedziami gratis:
1. Czy masz jakiś przedmiot, który jest dla Ciebie
bardzo istotny? Jeśli tak, co to?
Cóż… nie mam takiej rzeczy. Kiedyś
posiadałam czarną sakiewkę, którą zawsze miałam przy szlufkach od spodni, ale w
wyniku pewnego nieprzyjemnego wypadku nie nadaje się już do użytku. Nosiłam w
niej klucze, pieniądze… tęsknię za nią.
2. Czemu akurat masz taką tematykę bloga?
W zakładce „o blogu” opisałam to pięknymi
słowami. Tym razem powiem krótko. Harry Potter to książka, która zmieniła moje
życie. Postanowiłam ją uczcić, a jako, że po głowie od dawna chodził mi pewien
pomysł, to…
3. Gdybyś mogła spędzić jeden dzień z wymarzoną osobą,
kto to by był? ( jakiś sławny ktoś, ktoś kto mieszka daleko i rzadko się
widujecie itp. )
Przed wyjazdem na obóz bez wahania
odpowiedziałabym: „Jezus”. Mam ku temu parę powodów…
Teraz jednak… wiedz, że przy tym pytaniu
mam ochotę płakać.
Dokładnie dwa dni temu wróciłam z najlepszej
kolonii mojego życia. Od tych dwóch dni zrobię wszystko, by ponownie spotkać
osoby, która tam ze mną były. Wiem, że te wyznania brzmią oklepanie, w stylu
„Och, zrobię wszystko!”, ale… to jest
właśnie prawda. Czuję, że bez nich popadam w depresję. Wszystko mi się z nimi
kojarzy. Odliczam dni do kolejnego wyjazdu.
4. Ulubiona piosenka, piosenki...
Bardzo lubię soundtracki z filmów.
Piosenki filmowe też są niczego sobie. Dlatego moje serce należy przede
wszystkim do „Misty Mountains Cold” z Hobbita, „Hanging Tree” z Kosogłosa.
Dodatkowo na obozie (TAAAAAK!!! ON SIĘ BĘDZIE POJAWIAĆ JESZCZE DŁUUUUGOOO!!!)
poznałam taki piękny utwór Eda Sherana pt.: „I see fire”. Słucham go na
okrągło.
5. Jaki masz kolor włosów i oczu? Czy podobają ci się?
Moje włosy są typowo brązowe. Nie
wyobrażajcie sobie płomienno-rudych, ani złoto-blond. Nie. Moje włosy mają zwykły brązowy kolor. Choć mam ochotę to
zmienić… ale o tym kiedy indziej :D. Pytanie było, czy mi się podobają… raczej
tak.
Co do moich oczu… To zabawne, że pytasz.
Sama próbuję to ustalić. Kiedy przyłożę do nich coś zielonego – są zielone, a
gdy coś brązowego – brązowe. Przy pewnym świetle potrafią być też złote. Dla
niektórych wyglądają po prostu jak dno dawno nie mytego śmietnika :D. Mi się
jednak podobają.
6. Ulubiony autor...
Pomiocie szatański!!!
JAK ŚMIESZ KAZAĆ MI WYBIERAĆ, JAK WIESZ,
ŻE NIE DA SIĘ NA TO PYTANIE POPRAWNIE ODPOWIEDZIEĆ?!
7.
Skąd czerpiesz
wenę?
Wyobraź sobie galerię.
Udało się? Super.
To teraz wyobraź
sobie planetę, na której ta galeria się znajduje.
I Układ słoneczny
tej planety.
Przejdź do
galaktyk.
A na końcu do
całego wszechświata.
Tak.
Odpowiedź na to
pytanie brzmi: „Dosłownie WSZYSTKO”.
8.
Jak znosisz
krytykę?
Cóż… nie lubię jej. Bo kto lubi?
Ale zazwyczaj unoszę wysoko czoło i idę dalej,
depcząc po niej.
Żart.
Zawsze biorę sobie ją do serca i staram
się nie popełniać tych samych błędów. Krytyka owszem, boli mnie, ale daję sobie
z nią radę. Musi być jednak uzasadniona, bo inaczej trzecie zdanie mówi prawdę.
9.
Coś w co nigdy się nie ubierzesz
Dużo jest takich
rzeczy, ale przede wszystkim: „nigdy nie mów nigdy”. Niczego nie mogę być
pewna. Jakbym miała jednak wybór, to stroje „ladacznic” nie są w moim typie.
Dodatkowo legginsy w panterkę, różowe szpilki, sztuczne futra a la Cruella de Mon
i tego typu rzeczy do mnie nie przemawiają. Poza tym nie jestem entuzjastką
kolorów. Jakbyście zobaczyli sunącego po ulicy demona czarnej ciemności to… to
mogę być ja.
10.
Ulubione zwierzę...
Sklątka
Tylnowybuchowa.
Tak.
Zdecydowanie.
To koniec! Czas na…
Nominacje:
Ponownie
zadziwia mnie wasza umiejętność liczenia, doprawdy…
I
teraz moje pytania dla niej:
Pytania:
1. Jaki jest twój
ulubiony dotyk? Wolisz dotykać gładkie rzeczy, a może raczej coś szorstkiego?
Podaj konkretne przykłady.
2. Gdy miałeś
cztery lata, kim chciałeś zostać w przyszłości?
3. Jaki jest twój
ulubiony dźwięk (wykluczam dzwonek na przerwę)?
4. Masz maszynę,
która przenosi cię w czasie. Możesz wykonać jedną podróż. Gdzie się przenosisz?
5. Idziesz sobie
ulicą, gdy nagle widzisz leżącą puszkę z napisem „dżin! Tylko dziś może spełnić
twoje życzenia!”. Podchodzisz i bierzesz ją do ręki. Rzeczywiście. Jest jednak
pewien problem. Aby spełnić twoje trzy życzenia musisz szczerze odpowiedzieć
dżinowi na zadane przez niego dowolne pytanie. Co robisz? Decydujesz się na
odpowiedź? Jakie by były twoje trzy życzenia?
6. Okazuje się,
że twój najlepszy przyjaciel jest wampirem. Co robisz?
7. Siedzisz w
celi, a następnego dnia ma się odbyć egzekucja (rzecz jasna na tobie). Czeka
cię śmierć, jednak strażnicy stosują się do zasady ostatniego posiłku. Co
wybierasz? (zasada ostatniego posiłku – możesz wybrać co ci się żywnie podoba
do jedzenia, a oni spełnią twoją zachciankę)
8. Jakiego nietypowego
koloru chciałabyś mieć włosy?
9. Budzisz się
rano i orientujesz, że jest ten sam dzień co wczoraj (czyt. masz dzień
świstaka). Wiesz, że to, co zrobisz, nie będzie mieć dla ciebie żadnych
konsekwencji. Co robisz?
10. Możesz się
spotkać z dowolną żyjąca kiedykolwiek na tej ziemi osobą. Kto by to był?
Dlaczego go wybrałeś?
11. I ostatnie: Skąd
wzięłaś pomysł na stworzenie opowiadania? Jak się czujesz, pisząc je?
TO TYLE!
Do zobaczenia
kiedyś-tam…
Czyli jutro :D.
Wasza
Okej
I see fire! Hobbit!dziewczyno, uwielbiam Cię! Jestem masakrycznie ponadnaturalnie wielką fanką Tolkiena!
OdpowiedzUsuńRadość ma wielka, bo ci idioci z mojego otoczenia nawet filmu nie widzieli T.T
Mi się strasznie spodobała ta piosenka. Osobiście lubię Tolkiena, choć fragmenty Sama i Froda mnie nudzą... wolę te o Pipinie i spółce :D.
UsuńOkej
No zgadzam się co do punktu 3.
OdpowiedzUsuńPrzybij zwykłe brązowe włosy (taa na razie, na wakacje będę miała miedziane)
Co do odpowiedzi na 6 to się zgadzam 😊
Spadam czytać rozdział 😊